Miały być piękne zdjęcia w słoneczku, coby wydobyć piękny kolor sukienki, ale jak się do pracy o 7 wyruszyło i wróciło koło 20 to słońca już niestety się nie uraczy, więc i kolor limonki kiepsko widać, bo żółta to ona zdecydowanie nie jest.
I tak oto wyglądam po dniu pracy... Bardzo się starałam podciągnąć kąciki ust, coby uśmiech wyszedł, ale trudne to wielce było. A mój starszak, bo to on focie strzelał mówi znów niewyraźne, mamuś znów nie wyszło...
Idę spać kochane,
Miłego wieczorku
Ach sukienka sh:) Kurtka już sklepowa z ff, buty centro:)
Wyglądasz ślicznie;) Ja Ciebie uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJa Ciebie też, za te wpisy:)
Usuńwyszło, wyszło - bardzo dobrze wyszło!
OdpowiedzUsuńdla mnie ten zestaw jest super!
taka z Ciebie w nim zadziora ;)
punkówa prawie ;)
dobrze Ci w takich zestawach z grunge'owym pazurem!
i w limonce - a nie podejrzewałam, że to kolor tak dobry dla blondynek!
look na dziewczątko to mi nigdy nie wychodzi, choć czasem bym chciała jak anioł wyglądać:) Dzięki, dzięki za komplementa:)
UsuńZdjęcia nie są złe, a zestaw bardzo na tak, świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńSwietnie Ci w tym kolorze. Zdjęcia wyszły całkiem fajnie.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie:)
UsuńRockowo i wiosennie :) Super wyszło :).
OdpowiedzUsuńniechcący jakoś zawsze coś ostrego dorzucam:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmasz świetny styl:) podoba mi się rozwój Twojego bloga, dobra robota:)
OdpowiedzUsuńooo, dzięki:) i zapraszam częściej w takim razie:)
Usuńuwielbiam limonkowy kolor ! :) całość na plus !
OdpowiedzUsuńja też:)
UsuńMega energetycznie !
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie ! Bo jest na "ostro" a tobie w tym bardzo dobrze !
kolorek zawsze poprawia nastrój:)
UsuńŁał, nie ma szans, żebyś została nie zauważona w tej sukience i do tego ramoneska, mrau ;-) pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMyślisz? Nigdy tak swego stroju nie postrzegałam. w sensie czy zwracam czyjąś uwagę:)
UsuńŚwietna sukienka :) Doskonale rozumiem, rano wychodzimy, wieczorem wracamy i zdjęcie w zaciszu domowym. Ale najważniejsze żeby pokazać to co się chciało :) Przeżywałam dokładnie to samo dzień w dzień, dlatego tyle u mnie samojebek :P Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtakich pięknych zdjęć, zaplanowanych, pozowanych to nigdy pewnie mieć nie będę, bo jak czas mam to mi się nie chce:)
UsuńO, wlasnie.... tak Ci jest swietnie - w polaczeniu kobiecosci z drapieznoscia! Kiecka jest super, a do tego "ciezka" kurtka! No to teraz kaciki jeszcze wyzej podnies, bo naprawde wygladasz stylowo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
drapieżnie tylko wyglądam, wewnątrz istny anioł:)
Usuńsukienka jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńfakt:) i to z lumpa:)
UsuńStylówka spoko, moje klimaty, mentalnie zwłaszcza ;) :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba:)
UsuńKolor sukienki mnie zauroczył ;) piękna
OdpowiedzUsuńtak, piękna jest:)
Usuńtez mam taki sam problem ze zdjęciami w ciągu dnia :) na szczęście niedługo dni juz będą dłuższe na fotografowanie, a póki co zostają nam weekendy :) piekna energetyczna sukienia :)
OdpowiedzUsuńw weekendy muszę chałupę ogarnąć i już mi się nie chce wcale do zdjęć pozować :)
UsuńDzięki:)
Piękny, piękny kolor sukienki:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem;) Już widzę jak Ty byś ją podrasowała kolorkami:)
UsuńWow piękny zestaw. Kolor obledny sukienki :)
OdpowiedzUsuń