środa, 21 stycznia 2015

Przed pracą

Tylko jedną rzecz kupiłam na allegro i to zupełnie w ciemno. Nawet wymiarów nie sprawdziłam, bo była śmiesznie tania i stwierdziłam ryzyk fizyk. Ten ciuch to futerko, które okazało się zajefajnym odzieniem, idealnie na mnie pasującym i o wiele fajniejszym, niż wskazywały na to zdjęcia. Ma długi włos i wstawki skórzane. Pokochałam to futerko całym sercem. Dziś, więc wstawię kilka fot  z owym ciuchem wierzchnim. Zdjęcia zrobione na szybko przed wyjściem do pracy, fotograf za bardzo się nie popisał, ledwo miałam co wybrać, ale przynajmniej nie są z lustra, a wątpię żebym ten sam zestaw powtórzyła, bo raczej rzadko mi się to zdarza - tylko w chwilach braku weny.
Wszystkie ciuchy pochodzą z lumpeksu, buty - centro:)




 

Cóż wracam do pracy:(