Sivka wlazła mi na ambicje i ma rację. Zatem wracam i nie zamierzam się poddać:)
Dzień dziś trudny dość, nie, nie dla mnie, dla wszystkich...nie będę komentować, bo słów mi brak.
Zacznę spokojnie, od zdjęć, których miało nie być, gdyż ponieważ :) wiatr tudzież inne coś powodowało, że zdjęcia (a raczej ja na nich) do ciekawych nie należą, ale co tam publikuję, choć niektóre dość stare i lato pamiętają:)
Śmiejcie się na zdrowie z fryzów moich;)
Robię małą wyprzedaż lumpów swoich, jakby ktoś coś to zapraszam tutaj
Ja dzisiaj też milczę....
OdpowiedzUsuńKamizelkowe cudo masz :) A ta bluzeczka jak sukienusia na ostatnich zdjęciach, fiu, fiu, jakże filgarna ;)
Dobrze, że jesteś. Buziolki
Dziękuję Asiu:)
Usuńi tak wracam:)
Musisz mieć już bardzo długie włosy, skoro to zdjęcia z lata.
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie z tym ostatnim zdjęciem. Możesz zdradzić dokąd się wybrałaś wyglądając niczym nastolatka?
Bo ja wiem czy takie długie, troszkę urosły, ale szału ni ma;)
UsuńA wiesz do pracy, ( w tle buda moja ukochana) ale nie do uczniów:)
Akurat kudły to masz takie, ze ja ci zazdroszcze. Stylowki masz fajne i cieszy mnie to , ze nadal blogujesz.
OdpowiedzUsuńWłosomania mnie dopada:) bo długość problematyczna się zrobiła, a i jakość po farbowaniu spadła:)
Usuńświetne stylizacje;)
OdpowiedzUsuńfashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com
Oj ta niedobra SiVka ;D
OdpowiedzUsuńWiatr robi z nami co chce.
A Ty masz takie pomysły na ciuchowanie, że grzech przestać blogować! ;) :)
no:) niedobra hehe:)ja kopa motywacyjnego czasem potrzebuję:)
UsuńDzięki Sivka:)
Sivkę uwielbiam a teraz, skoro zmobilizowała Ciebie, to lubię ją jeszcze bardziej. I cieszę się, że odniosła skutek i jesteś z nami znów:).
OdpowiedzUsuńno, to tak jak ja:)
UsuńFajnie ze jesteś :), oby na dłużej :) !
OdpowiedzUsuńStaram się, choć nie wychodzi tak jak chciałam, ale jest dobrze:)
UsuńOstatnie zdjęcia cudne <3 Rewelacyjna stylizacja, świetne botki !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki:)
UsuńNo i dobrze, pisz jak najczęściej, bo ja uwielbiam Ciebie czytać! A co do zdjęć, nie miałam pojęcia,że kobalt z seledynem (tak przypuszczam, że to seledyn) tak fajnie się razem komponują. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi wielce:)i gęba się śmieje, choć zdaje mi się, że specjalnie twórcza to ja nie jestem, ale jak miło to cudnie:)
UsuńWitaj Kochana !
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię bardzo gorąco <3
Wyglądasz pięknie :*
Beatko, ja Ciebie też ściskam bardzo:)
Usuńna białe spodnie z dziurami poluję od długiego czasu i dostać nie mogę! Twoje są świetne :) I nie opuszczaj już Nas!
OdpowiedzUsuńSandicious
Moje dość starawe, z jakiejś wyprzedaży, za grosze je dorwałam, pamiętam:)
UsuńPostaram się Sandra:)
Dla mnie najlepsza czarna, długa kamizelka z pierwszego zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Grażynko:)
UsuńTe portaski białe są świetne i stylóweczka zielono niebieska :D!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Ruda:) ale zdjęcia dość stare, jak jeszcze z kolorami się nie pogniewałam. Teraz i portki i koszula na wydanie czekają:)
UsuńJak ja Cię przepraszam że tak dawno tu nie zaglądałam!!! Tak wiele rzeczy mi ostatnio umyka...Nie wiesz nawet jak się cieszyłam że do mnie wpadłaś a Twój komentarz to jak plasterek na moje serducho po wczorajszych przejściach blogowych (pewnie najlepiej żebym bloga rzuciła w kąt, przynajmniej ktoś by dopiął swego);)) No i tak jestem tu i podziwiam, ostatnia stylówka awww!!! Taki rockowy klimat, genialny<3 Co do smutków, dziś sobie pomyślałam że to równy tydzień...:( Pozdrawiam Cię cieplutko i ściskam :**
OdpowiedzUsuńTo miło, że plasterkiem byłam:) A czytałam tego hejta przede mną:) Tacy ludzie, nie maja do czego, to sobie coś znajdą, żeby się przyczepić. Ja tam Ciebie uwielbiam:)
Usuń