niedziela, 23 sierpnia 2015

przyjaciele

Mówią, że przyjaciele mogą nie rozmawiać ze sobą długo i nie widzieć się latami i nigdy nie poddadzą w wątpliwość swojej przyjaźni...
Kiedy się spotkają, jest tak jakby rozmawiali ze sobą dzień wcześniej, bez względu na czas, który upłynął, czy to jak bardzo byli od siebie oddaleni...

Szkoda tylko, że moi faktycznie oddaleni...

Przepraszam, że Was zaniedbuję...

Ale nadrobię, obiecuję





37 komentarzy:

  1. Spoko poczekamy :)
    Fajne portki

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsze, że nie znikasz :) a przecież my też nie ;) poczekamy. Kolorystycznie bomba, ale długość 7/8 nigdy mnie nie przekonywała ( no dobra, do dzisiaj), super wyglądasz, widać pełen powakacyjny relaks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, nie znikam, ale czekam na przypływ pozytywnej energii:)

      Dziękuję Asiu:)

      Usuń
  3. Oooooddaj buty, Irmo!
    piękne są!
    Ja też będę czekać, jakby co ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och przyjaźń ... nie prosty temat .Jak nie proste jest samo życie .
    Super wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Troszkę mnie słońce chapło, choć ja świadomie to nigdy się nie opalam:)

      Usuń
  6. Piekna kolorystyka, taka optymistyczna. A mi ostatnio optymizmu brak, wiec karmie swoje oczy Twoim widokiem...:)
    Przyjaciele, sa daleko, daleko ode mnie.... ktos tak kiedys spiewal w jakies piosence...
    Pozdrawiam, Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj Aniu u mnie też z optymizmem na bakier, ale zbieram się, niedługo ta dolina minie mam nadzieję:)

      Moi też, niestety

      Buziaki:)

      Usuń
  7. o przyjaźni dobrze napisał Bruno Ferrero w swoim opowiadaniu "dłoń i piasek" polecam. Całe opowiadanie to parę zdań, ale po przeczytaniu zapada w pamięć;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z przyjaciółmi faktycznie tak właśnie jest :) Ja nie mam przy sobie teraz nikogo ani znajomych ani przyjaciół ani rodziny. Muszę sama dawać radę;) I przepraszam że Cię zaniedbuję bo czasu tak mało i dawno nie odwiedzałam ulubionych blogów:( Bardzo podoba mi się ten zestaw, czerwone portki są bardzo oryginalne, lubię takie zdecydowane akcenty<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ja też nie mam przy sobie ani przyjaciół ani rodziny, choć w Polsce jestem:) Znajomych owszem, ale co tam znajomi...a zaniedbywaniem się nie przejmuj, ja też ostatnio zaniedbuję i to nie tylko bloga:)

      Dziękuję:)

      Usuń
  9. Na Ciebie warto czekać moja Luba:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała koszula, i bardzo ładny wygląd.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekamy cierpliwie :) Wyglądasz świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgadzam się :D. Teraz jednak nie rozmawianie latami jest trochę niemożliwe z faktu fb czy skype , he he:). Nie zmienia to faktu, że nawet gdyby latami nie gadać, tak powinno być! :) .

    Zestaw z pazurem i świetne foty :D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam jednak starej daty jestem i kontakt osobisty cenię najbardziej:)

      Dzięki:)

      Usuń
  13. E tam, nie przejmuj się tak..., nie podpisywałaś umowy własną krwią o pisaniu bloga bez przerwy. Dobrze jest czasem dać sobie dychnąć na chwilę. My poczekamy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt:) I tak sobie właśnie dycham od wszystkiego, totalnie:)

      Usuń
  14. Święte słowa! A wyglądasz bosko! Czerwony to Twój kolor. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana:) Czerwony lubię, ale nie uwielbiam, tylko, że ja kolory chyba lubię tak w ogóle, bez upodobań do jednego:)

      Duża buźka dla Ciebie i maluszka:)

      Usuń
  15. Uwielbiam tę długość spodni. Rewelacyjnie wyglądasz:). Klasa!
    I też tak mam z przyjaciółmi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię tę długość, choć niektórzy uważają, że taką się nosi jak się wodę w piwnicy ma;)

      Usuń
  16. XSwietnie wyglądasz w tych spodniach.
    Z przyjaciółmi mam podobnie,

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajny zestaw! Masz tak długie nogi, że to zabójcze połączenie rybaczek i butów z zabudowanym podbiciem nie jest w stanie ukryć tego faktu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. swietny zestawe kolorystyczny, bardzo mi się podoba ten element :red:) a co do przyjaciół - to prawda, nie widuje mojej przyjaciółki latami mozna powiedzieć, pisac tez nam się za duzo nie chce, ale jak jedna drugiej potrzebuje to bez zbednych słów i kurtuazji - jak w dym do siebie walimy. no i nie widząc sie tak długo potrafimy przegadac całą noc, jakbysmy się wczoraj widziały :) to jest piekne w przyjaźni!

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja przyjaciółka Olka, wyjechała 3 lata temu do Dublina. Widziałyśmy się od tamtego czasu 3 razy, ale fakt, jak przyjeżdża mam wrażenie, że nie wyjeżdżała nigdy!!! Pełne zrozumienie :).
    Fajne kolorki masz na sobie :)

    OdpowiedzUsuń