środa, 11 lutego 2015

środa

Cóż, dzień, ja co dzień. Zabiegany, zalatany, dopiero co klapłam sobie na fotelik. Jutro będzie powtórka z rozrywki:) Przy życiu trzyma mnie fakt, że jeszcze tylko dwa dni i WOOOLNE:)

Zawdziałam na sie dziś me ulubione boyfriendy (cropp) oraz ubiegłoroczne botki z Cenrto, reszta lumpeks:)

Wynurzeń dziś brak;)






12 komentarzy:

  1. góra w tym zestawie jest zdecydowanie bardziej "moja" - więc to ona mi się tu bardziej podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja właśnie uwielbiam dziury w portkach, nie wiem w sumie dlaczego:)

      Usuń
  2. Boyfriendy lubię bardzo :), ale w tym zestawie najbardziej podoba mi się futerko!!! I to w lumpeksie je wyhaczyłaś!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaa, w lumpeksach można wiele perełek wyszperać:)

      Usuń
  3. Boyfriedny i botki to jedno z moich ulubionych zestawień.

    OdpowiedzUsuń
  4. a jak skończą się dni tygodnia to co będzie z postami ??!!

    Po pierwszych fotkach pomyślałam...niemożliwe..ja jeszcze w puchówce chodzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eeee, pewnie coś wymyślę, hehe:) Byłam tak zalatana,że nawet zimna w ten czas nie czułam, aż dziw:)

      Usuń
  5. Fajne spodnie - super w nich wyglądasz.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń